
W rodzinie wiara przekazywana jest wraz z życiem, z pokolenia na pokolenie – mówił Leon XIV w homilii wygłoszonej podczas Mszy św. z okazji Jubileuszu rodzin, dzieci, dziadków i osób starszych, który odbywał się w Watykanie od 30 maja do 1 czerwca. Papież zarysował także obraz małżeństwa, które stanowi „kanon prawdziwej miłości między mężczyzną a kobietą”.
Wojciech Rogacin
Do około 70 tysięcy osób zgromadzonych przed Bazyliką Świętego Piotra Leon XIV mówił m.in. o roli rodziny. Przypomniał, że – jak nauczał Papież Franciszek – „wszyscy ludzie są dziećmi, ale nikt z nas nie wybierał, czy się narodzić”.
Przekazywanie życia i wiary
„Zaraz po urodzeniu potrzebowaliśmy innych, aby żyć. Sami nie dalibyśmy rady: to ktoś inny nas ocalił, troszcząc się o nas, o nasze ciało i ducha. Wszyscy żyjemy zatem dzięki relacji, czyli wolnej i wyzwalającej więzi międzyludzkiej i wzajemnej trosce” – mówił Leon XIV.
Podkreślił, że w rodzinie nie tylko życie jest przekazywane. „W rodzinie wiara przekazywana jest wraz z życiem, z pokolenia na pokolenie: dzielimy się nią jak pokarmem stołu i uczuciami serca. To sprawia, że jest ona miejscem szczególnym, gdzie spotykamy Jezusa, który nas zawsze miłuje i pragnie naszego dobra” – podkreślił Ojciec Święty.
Perspektywa jedności
Leon XIV przypomniał o perspektywie jedności. „Chciałbym dodać jeszcze jedną rzecz. Modlitwa Syna Bożego, która napełnia nas nadzieją na naszej drodze, przypomina nam również, że pewnego dnia wszyscy będziemy uno unum: jedną rzeczą w jedynym Zbawicielu, objęci wieczną miłością Boga. Nie tylko my, ale także ojcowie i mamy, babcie i dziadkowie, bracia, siostry i dzieci, którzy już nas poprzedzili w świetle Jego wieczystej Paschy i których obecność odczuwamy tutaj, razem z nami, w tym uroczystym wydarzeniu” – mówił Papież.
„Dzisiejszy świat potrzebuje przymierza małżeńskiego, aby poznać i przyjąć miłość Boga oraz pokonać, dzięki jego sile jednoczącej i pojednawczej, siły, które rozbijają relacje i społeczeństwa” – mówił Leon XIV. Nawiązał tu do przykładu małżonków w ostatnich czasach wyniesionych na ołtarze: Ludwika i Zelii Martin, rodziców św. Teresy od Dzieciątka Jezus błogosławionych Alojzego i Marii Beltrame Quattrocchich, polskiej rodziny Ulmów.
Przykład małżonków
„Dlatego z sercem pełnym wdzięczności i nadziei wam, małżonkowie, mówię: małżeństwo nie jest ideałem, ale kanonem prawdziwej miłości między mężczyzną a kobietą: miłości całkowitej, wiernej, płodnej (por. św. Paweł VI, Enc. Humanae vitae, 9). Ta sama miłość, która przekształca was w jedno ciało, uzdalnia was, na obraz Boga, do dawania życia” – podkreślił Leon XIV.
„Zachęcam was, abyście byli dla swoich dzieci przykładem spójności, zachowując się tak, jak chcecie, aby one się zachowywały, wychowując je do wolności poprzez posłuszeństwo, zawsze szukając w nich dobra i środków, aby je pomnażać” – mówił Ojciec Święty.
Wdzięczność dzieci
Zachęcił także dzieci do wdzięczności rodzicom: „A wy, dzieci, bądźcie wdzięczni swoim rodzicom: mówienie «dziękuję» za dar życia i za wszystko, co wraz z nim otrzymujemy każdego dnia, jest pierwszym sposobem oddania czci ojcu i matce. Wam wreszcie, drodzy dziadkowie i starsi, zalecam czuwanie nad tymi, których kochacie, z mądrością i współczuciem, z pokorą i cierpliwością, jakich nauczyły was [przeżyte] lata.