· Watykan ·

Nie odbierajcie najmłodszym dzieciństwa

 Nie odbierajcie najmłodszym dzieciństwa  POL-002
12 marca 2025

Miliony dzieci cierpią przez wojny, wyzysk, nierówności społeczne i niezdrowe ambicje dorosłych. Papież Franciszek podczas odbywającego się na początku lutego w Watykanie Międzynarodowego Szczytu nt. Praw Dzieci zaapelował o zjednoczenie sił przeciw „negowaniu dzieciństwa”. W szczególności potępił zabijanie dzieci czy to na wojnach, czy poprzez aborcję, nazywając ją „ludobójczą praktyką”, promowaną w imię logiki odrzucenia i „wszechmocy” człowieka.

Dorota Abdelmoula-Viet

Międzynarodowy Szczyt nt. Praw Dziecka odbył się pod hasłem: „Kochajmy je i chrońmy”. Wydarzenie zostało zorganizowane przez Papieski Komitet Światowego Dnia Dzieci.

Inaugurując obrady szczytu, Ojciec Święty podkreślił, że miliony dzieci na całym świecie cierpią z powodu konfliktów zbrojnych, ubóstwa oraz braku dostępu do edukacji i opieki zdrowotnej. W krajach dotkniętych wojną doświadczają ekstremalnych trudności, ale także w bogatszych państwach borykają się z problemami, takimi jak depresja, lęki, agresja czy wykluczenie społeczne. Zwrócił uwagę, że współczesna kultura, nastawiona na efektywność, traktuje dzieci i osoby starsze jako „peryferie” egzystencji.

Zabijanie dzieci, to negowanie przyszłości

Papież stanowczo potępił zabijanie dzieci w konfliktach zbrojnych, co określił mianem „składania ich w ofierze bożkom władzy i nacjonalistycznych ideologii”. Przypomniał o dzieciach zmuszanych do walki pod wpływem narkotyków oraz o rosnącym problemie przemocy gangów i podkreślił, że „zabijanie najmłodszych oznacza negowanie przyszłości”.

Franciszek wezwał do stanowczego sprzeciwu wobec „kultury zysku i odrzucenia, w której wszystko można kupić i sprzedać bez szacunku i troski o życie, zwłaszcza o to małe i bezbronne”. Zdecydowanie potępił też aborcję, nazywając ją „ludobójczą praktyką”, promowaną w imię logiki odrzucenia i „wszechmocy” człowieka. Podkreślił, że aborcja pozbawia nadziei całe społeczeństwo.

Wśród wielu dramatów, jakie dotykają dzieci we współczesnym świecie Papież wskazał na dramat dzieci-migrantów, które giną w drodze przez morza, pustynie i inne niebezpieczne trasy w poszukiwaniu lepszego życia. Mówił również o dzieciach nieposiadających dokumentów tożsamości – ich liczba sięga na świecie 150 milionów. Bez oficjalnej rejestracji są one pozbawione praw, dostępu do edukacji i opieki zdrowotnej, a także łatwo padają ofiarą wyzysku i handlu ludźmi.

Jedno na sześcioro dzieci żyje w obszarach konfliktów

Dzieci na całym świecie są „świadkami horrorów, które na naszych ekranach są zamazywane, aby nas chronić: ich rzeczywistość jest uważana za zbyt brutalną, aby dorośli mogli ją oglądać. W ten sposób najmłodsze ofiary wojny są pozbawione swojego najbardziej podstawowego prawa, prawa do dzieciństwa” – mówiła o tym królowa Jordanii Rania Al Abdullah, która otworzyła panele na watykańskim spotkaniu.

„Jeśli prawa można celowo odmówić, to nigdy nie było ono prawem, ale przywilejem zarezerwowanym dla nielicznych szczęśliwców” – mówiła, cytując dane z „niepokojącego badania” na temat stanu psychicznego dzieci w Strefie Gazy. 96 proc. z nich zgłosiło, że odczuwa śmierć jako nieuchronną, prawie połowa powiedziała, że chce umrzeć. „Nie chcą być astronautami czy strażakami, jak inne dzieci, ale chciałyby być martwe” – podkreśliła.

Przypomniała, że dziś „jedno na sześcioro dzieci żyje na obszarze objętym konfliktem”, pogrążone w „koszmarach w biały dzień”, ale każde dziecko ma takie samo prawo do naszej ochrony i opieki „bez wyjątków, wykluczeń czy warunków wstępnych”, „niezależnie od tego, czy straciło dwa przednie zęby, czy brakuje mu kończyny z powodu ran wojennych”.

Chronić najbardziej wrażliwych

Podczas szczytu dyskutowano także nad innymi ważnymi społecznie tematami dotyczącymi dzieci, jak prawo do czasu wolnego, przestrzeni do refleksji i kreatywności, prawo do wolności od pracy dzieci, plagi, która obejmuje ponad 160 mln młodych ludzi, rozciągając się również na przestrzeń internetu, fundamentalne prawo do pokoju, ochronę przed niszczycielskimi konsekwencjami zmian klimatycznych, które uderzają w najmniejszych i najbardziej „wrażliwych”.