· Watykan ·

Nauczanie religii w szkołach: kryzys w relacjach państwo-Kościół w Polsce

 Nauczanie religii w szkołach: kryzys w relacjach państwo-Kościół w Polsce  POL-002
12 marca 2025

Ksiądz prof. Piotr Stanisz, kierownik Katedry Prawa Wyznaniowego na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Jana Pawła II, analizuje niektóre konsekwencje propozycji Ministerstwa Edukacji Narodowej.

Ks. prof. Piotr Stanisz

W 1990 roku nauczanie religii powróciło do polskich szkół po okresie, w którym system edukacyjny był podporządkowany ideologicznym założeniom państwa socjalistycznego. Dla wielu był to niezbędny krok w procesie demokratyzacji i normalizacji – nie tylko w relacjach między państwem a Kościołem, ale również w życiu publicznym. W 1991 roku Ustawa o systemie oświaty nałożyła na szkoły obowiązek organizowania lekcji religii na życzenie rodziców lub samych uczniów. Ustawa upoważniła również ministra edukacji do wydania, „w porozumieniu z władzami Kościoła Katolickiego, Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego oraz innych kościołów i związków wyznaniowych", rozporządzenia zawierającego wytyczne organizacyjne (interpretowane dość szeroko). Z niewielkimi, nieistotnymi zmianami, rozporządzenie ministra z 1992 roku zapewniało odpowiednie warunki do nauczania religii (nie tylko katolickiej) w polskich szkołach przez ponad trzydzieści lat.

W międzyczasie Konstytucja z 1997 roku jednoznacznie dopuszczała nauczanie religii w szkołach, rozstrzygając dyskusje na temat zgodności tego nauczania z zasadą rozdziału państwa i Kościoła. Ponadto, w Konkordacie z 1993 roku – ratyfikowanym w 1998 roku – Rzeczpospolita Polska zagwarantowała, że nauczanie religii katolickiej będzie realizowane zgodnie z wolą zainteresowanych.

Jednak obecność nauczania religii w programach szkolnych – szczególnie finansowanie nauczycieli tego przedmiotu ze środków publicznych – od lat napotyka także na sprzeciw. W pierwszych latach po podjęciu decyzji o przywróceniu lekcji religii w szkołach Trybunał Konstytucyjny dwukrotnie rozpatrywał sprawy związane z tym nauczaniem [orzeczenia z 30 stycznia 1991 r. (K 11/90) i 20 kwietnia 1993 r. (U 12/92)]. Temat ten powrócił w 2009 roku, gdy 2 grudnia zapadło kolejne orzeczenie (U 10/07). Instytucje strasburskie również trzykrotnie zajmowały się polskimi sprawami dotyczącymi (bezpośrednio lub pośrednio) sposobu prowadzenia nauczania religii [decyzja Komisji z 16 stycznia 1996 r. w sprawie C.J., J.J. i E.J. (23380/94); decyzja Trybunału z 26 czerwca 2001 r. w sprawie Saniewskiego (40319/98); oraz wyrok Trybunału z 15 czerwca 2010 r. w sprawie Grzelaka (7710/02)].

Nowe propozycje

W grudniu 2023 roku, po październikowych wyborach parlamentarnych, w Polsce utworzono nowy rząd koalicyjny pod przewodnictwem premiera Donalda Tuska, lidera Platformy Obywatelskiej. Nową minister edukacji została przewodnicząca Inicjatywy Polskiej Barbara Nowacka.

Pierwsze rozporządzenie zmieniające zasady organizacji lekcji religii zostało wydane przez minister Nowacką 26 lipca 2024 roku. Nowe przepisy zmieniły dotychczasowe zasady, zgodnie z którymi szkoły były zobowiązane do organizowania lekcji religii w grupach klasowych, jeśli przynajmniej siedmiu uczniów wyraziło taką wolę. Od 1 września 2024 roku, gdy weszło ono w życie, grupy te mogą być tworzone niemal zawsze, pod warunkiem, że nie przekroczą maksymalnego limitu 28 uczniów (25 w przedszkolach i pierwszych trzech klasach szkoły podstawowej) oraz że uczniowie o znacznie zróżnicowanym wieku nie będą łączeni w jednej grupie. (W szkole podstawowej uczniowie mogą być łączeni w grupy oddziałów klasowych w następujących przedziałach wiekowych: klasy I-III, klasy IV-VI oraz klasy VII-VIII).

17 stycznia 2025 roku minister edukacji ponownie zmieniła rozporządzenie z 1992 roku. Od 1 września 2025 roku liczba godzin lekcji religii w tygodniu ma zostać zmniejszona o połowę (z dwóch do jednej), a – z nielicznymi wyjątkami – zajęcia te będą odbywać się na początku lub na końcu dnia szkolnego.

Nietrudno przewidzieć konsekwencje tej marginalizacji. Ze względu na dobrowolność uczestnictwa w lekcjach religii, jeszcze więcej uczniów może z nich rezygnować, a wielu nauczycieli religii straci pracę (ministerialne dokumenty wskazują na potencjalną redukcję około 10 000 etatów). Decyzje minister Nowackiej wywołały silne protesty ze strony środowisk kościelnych i wielu rodziców.

Postulaty Kościołów

Konflikt nie dotyczy jednak tylko treści nowych regulacji, ale także sposobu ich wprowadzenia. Ministerstwo umożliwiło Kościołom wyrażenie opinii na temat obu dekretów, jednak nie osiągnięto porozumienia. Przeciwnie, opinie przedstawione przez Konferencję Episkopatu Polski i Polską Radę Ekumeniczną były zdecydowanie negatywne. Po publikacji rozporządzenia z 26 lipca 2024 roku obie instytucje kościelne, za pośrednictwem Prezesa Sądu Najwyższego, odwołały się do Trybunału Konstytucyjnego, domagając się zbadania zgodności ministerialnych przepisów z nadrzędnymi normami prawnymi. W wyroku z 27 listopada 2024 roku Trybunał uznał rozporządzenie za niekonstytucyjne i nielegalne, ponieważ zostało wydane bez wcześniejszego porozumienia z władzami kościelnymi, co było wymagane przez ustawę z 1991 roku i logikę norm konstytucyjnych. Jednak wyrok nie został opublikowany w Dzienniku Ustaw, a rząd go zignorował – podobnie jak inne orzeczenia Trybunału, które uznaje za nielegalne (co wynika z szerszego kontekstu kryzysu wymiaru sprawiedliwości w Polsce).

Pomimo licznych prób dialogu między biskupami a polskim rządem w poszukiwaniu kompromisu, sytuacja ta dobitnie ukazuje, jak istotna pozostaje kwestia wolności religijnej, nawet w Europie, gdzie niestety „mnożą się normy prawne i praktyki administracyjne […], ograniczające lub faktycznie znoszące prawa, które formalnie konstytucje przyznają poszczególnym wierzącym i grupom wyznaniowym” (Papież Franciszek, Przemówienie do członków Korpusu Dyplomatycznego akredytowanego przy Stolicy Apostolskiej, 2025).

Ostatnie międzynarodowe ostrze-żenie Ojca Świętego powinno skłonić do refleksji: wolność religijna musi być postrzegana jako „zdobycz kultury politycznej i prawnej, ponieważ kiedy jest ona uznawana, godność osoby ludzkiej jest szanowana u podstaw, a etos oraz instytucje narodów umacniają się” (tamże).