
23 grudnia 2020
Świat informacji od wielu miesięcy pochłania pandemia wywołana przez COVID-19. Siła wyższa spowodowała, że zainteresowanie tym musiało ustąpić nieco miejsca wyborom prezydenckim w Stanach Zjednoczonych Ameryki i spirali tragicznej dżihadystycznej przemocy, której ofiarą padły Francja i Austria. Jednocześnie coraz dłuższy cień kryje resztę wydarzeń na planecie. Przede wszystkim dlatego, że rządzące mediami mechanizmy w obrębie światowej globalnej wioski stały się tak bardzo selektywne, że ogromna większość wydarzeń dziejących się na peryferiach często popada w zapomnienie.
Wystarczy pomyśleć o tym, co stało się niedawno w Afganistanie, kiedy grupa uzbrojonych mężczyzn weszła do siedziby uniwersytetu w Kabulu, gdzie odbywało się spotkanie z udziałem władz lokalnych i irańskich. Trzech mężczyzn dokonało masakry 22 osób, ...
Ta treść jest zarezerwowana dla Prenumeratorów

Droga Czytelniczko, drogi Czytelniku,
dostęp online do «L’Osservatore Romano» we wszystkich wersjach językowych jest zarezerwowany dla Prenumeratorów.
dostęp online do «L’Osservatore Romano» we wszystkich wersjach językowych jest zarezerwowany dla Prenumeratorów.